Nie ma idealnej daty oświadczyn, daty zaręczyn,
daty wspólnego zamieszkania, itd.
Nie ma idealnej daty poznania -
czyli daty urodzenia znajomości/relacji
(i partnerstwa, małżeństwa, rodziny).
czyli również daty urodzenia i daty ślubu
(i daty oświadczyn, daty zaręczyn,
daty wspólnego zamieszkania, itd.),
dalekie są od ideału – każda data sama w sobie jest skomplikowana
i obok tendencji sprzyjających
wnosi tendencje do specyficznych problemów/wyzwań itp. itd.
Nie
ma daty urodzenia człowieka, która miałaby
wyłącznie jednoznacznie
pozytywny wpływ na jego życie.
I tym
bardziej nie ma daty ślubu/oświadczyn/zaręczyn/itd.,
która mogłaby mieć wyłącznie
jednoznacznie pozytywny wpływ
na życie jednocześnie aż dwojga
różnych ludzi
i jednocześnie na funkcjonowanie 3.elementu –
tj.
budowanego przez nich związku,
a także - dodatkowo - na życie ich najbliższej rodziny.
każda data ważna emocjonalnie dla partnerów
(a zwłaszcza data ślubu i data poznania,
oraz - często w mniejszym stopniu -
data oświadczyn, data zaręczyn
i data wspólnego zamieszkania),
prędzej czy później będzie w jakiś sposób kolidować z ich życiem,
czyli – wg Numerologii – z datami urodzenia partnerów/małżonków,
a także z ew. datami urodzenia dzieci,
ew. datami urodzenia rodziców/teściów
i ew. innymi datami ważnymi dla małżonków/dzieci/rodziny.
też bywa niejednoznaczny/niełatwy,
szczególnie gdy propozycje daty ślubu zawężone są
do konkretnych miesięcy konkretnego roku,
a w nich np. tylko do sobót.
Dobrze byłoby przede wszystkim dobierać datę ślubu
(i - ew.: datę oświadczyn, datę zaręczyn,
datę wspólnego zamieszkania)
gdy Księżyca przybywa
(bo przecież „budujemy” coś bardzo ważnego,
a nie „oczyszczamy/kończymy” itp.).
Dobrze byłoby przy doborze daty ślubu
(i daty oświadczyn, daty zaręczyn,
daty wspólnego zamieszkania)
pomijać daty z wyrazistymi tendencjami np. do:
- trudności w spokojnym i cierpliwym/dyplomatycznym dogadywaniu się,
waleczności/wojenek/kłótliwości/despotyzmu itp. itd.,
- nadmiaru wolności i/lub walki o wolność
i/lub buntu przeciw zobowiązaniom
i/lub buntu przeciw ograniczeniom życia codziennego,
- braku stabilizacji i/lub częstych zmian
i/lub luźnych związków partnerskich i/lub „trójkątów”
(tj. do funkcjonowania
w roli osoby zdradzanej i/lub zdradzającej),
- nadmiaru problemów rodzinnych
(niekoniecznie o charakterze damsko-męskim).
Dobrze byłoby przy doborze daty ślubu
znać/określić preferencje partnerów co do ról w ew. małżeństwie
(co do roli swojej i roli ew. małżonka) -
zgodnie z tendencjami występującymi w datach urodzenia partnerów
oraz zgodnie z faktyczną pozycją zawodową/społeczną partnerów,
ich sytuacją materialną, różnicą wieku itd., np.:
- kto - na podstawie dat urodzenia -
miałby w małżeństwie kierować,
a kto drugi negocjować czy manipulować
(bo przypisanie w dacie ślubu obojgu małżonkom
cech/ról zdecydowanie przywódczych
może wnieść tendencje
do częstych wojenek/kryzysów rujnujących małżeństwo),
- czy przyszły mąż oczekuje,
by ew. żona przyjęła rolę kurki domowej,
a jeśli tak, to czy - na podstawie daty urodzenia kobiety -
kobieta chciałaby (i dałaby radę) taką rolę wypełnić
w sposób satysfakcjonujący dla obu małżonków.
Z uwagi na częste przypadki zawężenia w praktyce
propozycji dat ślubu do konkretnych miesięcy konkretnego roku,
a w nich np. tylko do sobót,
dobrze byłoby najpierw intuicyjnie wybrać kilka ew. dat ślubu,
a później wybrane daty poddać „weryfikacji”
pod kątem jednocześnie Numerologii, Astrologii, Kart itd.
Ewentualna „weryfikacja” pomogłaby odrzucić
daty skrajnie niekorzystne
i zaproponować 1-2 daty najkorzystniejsze
z punktu widzenia Numerologii/Astrologii/Kart itd.
(ale, oczywiście, nieidealne)
wraz z sugestiami nt. tendencji
dotyczących plusów i minusów zaproponowanych dat.
Podobnie można postępować
z datami innymi niż data ślubu - z tym że wtedy
proponowane daty mogą uwzględniać
wszystkie/więcej dni tygodnia.
UWAGA
DODATKOWA
Jeśli w związku partnerskim dzieje się ogólnie
OK,
czyli
jeśli – wg Numerologii – generalnie nie ma zgrzytów:
...
między datami urodzenia partnerów
… oraz między datami
urodzenia partnerów
i datą poznania=urodzenia związku
… oraz
między datami urodzenia partnerów
i datą
oświadczyn/zaręczyn/itd.,
to
data ślubu (jako „nowa” data urodzenia relacji
na
nowym etapie rozwoju tej relacji) –
zamiast utrwalić
dobrą/poprawną relację partnerów –
może
czasami wprowadzić do tejże relacji zamieszanie/ew.problemy
...
Tak mniej więcej bywa w relacjach, o których po ślubie
się mówi:
„do ślubu to było OK, a jak wzięli ślub, to coś
się sknociło”.